środa, 7 grudnia 2011

Przeczytałam kolejną ksiażkę.

Od czasu postanowienia, znajduję więcej sposobności i czasu na czytanie książek. Choć niekoniecznie są one tymi, które rzeczywiście chce przeczytać staram się tym bardziej cenić te przypadkowe. Wybrane z powodu okładki, ceny, krótkiego opisu. Nie koniecznie znane i zachwalane przez tumy. Choć nie ukrywam, że w moich postanowieniach odnośnie czytania, to wlasnie te drugie tworzą juz długa listę czekającą na realizacje. Zważając na to, iz przypadek często kieruje wydarzeniami, nie tworzę sobie zapisanych list. Mogło by się okazać ze pozostaną jedynie zapisane. Tworzę je więc przypadkiem, zależnie od czasu, okoliczności, pogody, portfela, ilosic kartek, okładki, spotkań z ludźmi lub jakiś innych nieznanych mi sil. Czytam i zapisuję już te, które odbiły jakiś ślad na mojej duszy. Wszystkie przeczytane. Tym oto niezwykle pięknym przypadkiem wpadła w moje ręce Happy Sally Sary Stridsberg. Od pierwszych stron wydała mi się wyjątkowa i taką pozostała do ostatnich. Zaledwie 176 stron wypełnionych pamiętnikami. Narratorkami tej książki są trzy kobiety. Pływaczka, która w czasie gdy rozpoczynała się druga wojna światowa, przepływa kanal La Manche. Kolejna to również pływaczka, w latach osiemdziesiatych chce również dokonać tego czynu, zafascynowana swą poprzedniczką. Ostatnia narratorka jest dorosłą już córką tej drugiej, opisująca czas sobie współczesny oraz przede wszystkim wspominającą, w swych pamiętnikach, czasy zmagań swej matki z kanałem. Mimo iż pamiętniki trzech kobiet przeplatają się chaotycznie, ostatecznie tworzą niezwykłą opowieść o pasji i wszystkim co jej podporzadkowane. Układają się w zrozumiałą całość. Happy Sally to opowieść o pasji, a także o tym jak wiele ona determinuje w życiu każdej z bohaterek tej książki. Opowieść o wielkim zaangażowaniu. O sile. O wyjątkowym życiu pływaczek i ich rodzin. O miłości niezwykłej. O miłości między dwiema kobietami. O miłości między matką a córką. O tym co daje szczęście. O nieszczesciu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz