ula
sobota, 16 czerwca 2012
Wstrzymuję oddech. Mam wrażenie jakbym każdego dnia i w każdej chwili nabierała do płuc coraz większą ilość powietrza, nie wypuszczając jej nigdy. Czekam tylko aż wybuchnę.
Sesja trwa.
1 komentarz:
jagienka
17 czerwca 2012 12:20
a jak sesja się skończy to do nas przyjedziesz? Bardzo zapraszam!!! ściski.
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
a jak sesja się skończy to do nas przyjedziesz? Bardzo zapraszam!!! ściski.
OdpowiedzUsuń