poniedziałek, 7 kwietnia 2014

Rower

Lubię jeździć na rowerze. Pochodzę z miasta zwanego kiedyś miastem rowerów. Dziś już chyba nie. Nie mam tu własnego, ale na szczęście Opole jest jednym z miast posiadających rowery miejskie. Stoją na rogach ulic w niebieskich szeregach czekając pokornie na rozkazy. Pojechałyśmy z A. na wycieczkę po wyspie. Wyspa cudowna. Brakuje słów by opisać, brakuje aparatu by sfotografować. Kupię sobie aparat, skoro rower mogę wypożyczać. Zieleń powoli zalewająca tę okoloną rzeką przestrzeń jest niezwykle żywa o tej porze roku. Kwiaty kwitnące, ukazujące swoje pierwsze kolory zachwycają swoim pięknem, z natury pięknym, po prostu stworzonym. Ludzie spacerujący, i korzystający z błękitu nieba są zwieńczeniem obrazka. A my przemierzałyśmy ścieżki wyspy poznając ją z pozycji rowerzysty. Śpiew ptaków, kaczki na stawie. Drewniane molo. Kiedyś to sfotografuje. Kiedyś to spamiętam na zdjęciach, bo pamięć zawodzi. 

2 komentarze: