Nowy dzień. Wstaje rano. Piję kawę. Sprawdzam zawartość teczki w kolorze kawy z mlekiem, która towarzyszy mi od początku zbierania materiałów do pracy magisterskiej. Za chwilę wyjdę z domu.
Pośród pochmurnych, zimnych i zatopionych w deszczu dni, dziś pojawiło się słońce. Lżej jest chodzić po ziemi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz